Gliwickie Pijane Historie/ Sarnik, Rosa

Człowiek to jest taka istota, że próbuje.
Szuka nowych wrażeń, doświadczeń.
Czasami potem znajduje condomy w du…żym pokoju.
Często po występach ktoś przychodzi „ej napij się”, „chodź postawię Ci browara”, „dawaj do nas”.
Czasami to ciężkie szczególnie, że mamy gdzieś grania i trzeba następnego dnia jechać.
Czasami wracamy do rodzin i głupio 4 latkom tłumaczy się czemu tata bawi się o 3 w nocy w żołnierza na schodach.
Tym razem idziemy tokiem „drunk stories”.
Nie mam pojęcia co to znaczy ale na bank coś z piciem i gadaniem.
Kolega mi powiedział.
Zapraszamy wszystkich gorąco na ten eksperymentalny niczym ciąża na plebanii wieczór podczas, którego spodziewać można się wiele…więcej…ze mną się nie napijesz.
Plan jest taki, że będzie materiał o którym chcemy mówić ale co wyjdzie w trakcie…
Szczerze!
Ale szczerze!
Nie zastanawiajcie się. Warto.
A to tuż przed wolnym w tygodniu także lepszej wymówki na picie w środku tydnia nie ma.
Do zobaczenia?
Info o biletach wkrótce

P.S tak ! Cena biletów taka będzie. Zmienna, niepewna, nieufna…jak typowy pijany człowiek.
A tak serio liczymy, że ktoś po pijaku kupi te bilety po 55?

P.S 2 Jeśli masz materiał i czujesz, że będzie dobry możesz wystąpić z krótkim programem po uprzednim zgłoszeniu się do autora tego jakże fascynującego wydarzenia Kuby Rosy