Cześć,
jest mi bardzo miło zaprosić Was wszystkich na wydarzenie w całości poświęcone wegańskiej kuchni indyjskiej.
Poznawałem ją, mieszkając przez parę miesięcy ze znajomymi Indusami, podglądając, w jaki sposób przygotowują swoje posiłki. Od powrotu do Polski jestem w stałym kontakcie z indyjskimi mamami, które krok po kroku wprowadzały mnie w tajniki przygotowywania soczewicy, ciecierzycy, rozsądnego używania przypraw i smażenia chrupiących chlebków.
Doświadczenie zdobywałem pracując w łódzkich restauracjach. Choć nie mam własnej, to chciałbym gotować i karmić, bo jest to miłe i fajne. I na tym właśnie polega pop-up kitchen, czyli restauracja tymczasowa. Pojawiam się i znikam, a Wy przez jeden dzień macie okazję spróbować tego co przygotuję.
Menu to trzy tradycyjne dania kuchni hinduskiej, które skrzętnie obgadałem z moją indyjską babcią. Więcej informacji będzie pojawiać się z czasem na ścianie wydarzenia 😉
Zapraszam w imieniu swoim, 6 dzielnicy i całej obsady filmu „Czasem słońce, czasem deszcz”