„Zaczęło się od grejpfruta. Postanowiłam namalować ten owoc w przekroju. Podobał mi się jego kształt, struktura i kolor. Ma w sobie coś więcej niż, np pomarańcza. Jest w pięknym, różowym odcieniu. Kojarzy się z seksualnością, delikatnością i niewinnością. Mam wrażenie, że ktoś kiedyś wymyślił ten owoc i włożył wiele serca w stworzenie jego formy namacalnej. Postanowiłam przenieść na płótno moją interpretację grejpfruta. Mogę powiedzieć, że był to obraz, który stał się inspiracją do stworzenia kolejnych. Każdy z nich jest zupełnie inny ale wszystkie łączy motyw waginy i kobiecych kształtów.”
Małgorzata Mikołajczuk – ukończyła liceum na kierunku plastycznym. Następnie Krakowskie Szkoły Artystyczne na kierunku Wnętrz i Przestrzeni. Aktualnie mieszka i pracuje w Krakowie. Na obrazach pracuje głównie kolorem. Dużą ilością koloru. Więcej o niej i jej pracach: www.instagram.com/m_mikolajczuk